Probiotykoterapia - Jak praktycznie ją wdrażać 1/2-
Probiotykoterapia to dalsze rozwinięcie poprzednich odcinków z udziałem Patrycji Szachty z VitaImmun dotyczące stosowania probiotyków w sporcie. Sprawdźcie to...
Probiotykoterapia to proces, który musi być podprządkowany indywidualnie do każdego pacjenta. Nie zawsze konkretna probiotykoterapia będzie skuteczna, dlatego też ten artykuł całkowicie poświęciliśmy wdrażaniu probiotykoterapii u sportowców.
Probiotykoterapia - Czy istnieje probiotyk uniwersalny?
Nie ma probiotyku, który byłby odpowiedni dla każdego. Podobnie jak nie ma uniwersalnego antybiotyku. Jeżeli probiotykoterapia ma być skuteczna należy ukierunkować ją indywidualnie.
Probiotykoterapia - Jakich preparatów używać?
Każde planowanie probiotykoterapii zaczyna się od zbadania wnętrza naszych jelit, mikroflory jelitowej. Znając stan jelit jak i dolegliwości pacjenta dietetyk, lekarz może stworzyć odpowiednią dla pacjenta probiotykoterapię. Wszystko podyktowane jest indywidualnie, ponieważ nie wszystkie szczepy bakterii w konkretnych probiotykach moga być dla nas zdrowe. Co więcej czesto bywa tak, że probiotyk posiada teoretycznie kilkanaście szczepów bakterii. W praktyce jednak bardzo czesto zdarza się, że albo szczepy poszczególnych bakterii w konkretnym probiotyku zwalczają się albo ich tam w ogóle nie ma. Godnymi polecenia probiotykami są Vivomixx, Sanprobi oraz szczególnie dla sportowców Sanprobi Sport and Active. Innymi, wieloszczepowymi preparatami są produkty firmy Swanson w tym Epic Pro. Warto również sprawdzić preparaty z serii Toleriane jak i Lactibiane.
Probiotykoterapia - Krok po kroku
Chcąc odtworzyć mikroflorę jelitową należy pamiętać, że musimy skorzystać z preparatu, który zawiera kilka a nie jeden szczep bakterii. Co jednak zrobić w momencie kiedy chcemy, za pomocą probiotyków zwlaczać chorobę? :
- Biegunki, choroby rotawirusowe - w tym przypadku warto znaleźć probiotyk, który posiada zdolność zwalczania lub łagodzenia tych chorób. Szczepami, które najlepiej nadadzą się do łagodzenia objawów np. biegunki będą szczepy LGG(np. Dicoflor) lub Sacharomyces boulardii(np. Enterol). Dawkowanie szczepów: LGG - 1 kapsułka zawierająca 10 do 9 żywych szczepów bakterii, Sacharomyces boulardii - 500 mg. Taką terapię stosujemy przez tydzień.
- Atopowe zapalenie skóry - szczep LGG. Ciekawe: Jeżeli mama lub tata przyszłego nienarodzonego dziecka mają problemy z atopowym zapaleniem skóry to warto aby kobieta w ciąży przyjmowała szczep bakterii LGG w ostatnim trymestrze a następnie podawać go dziecku w ciągu pierwszych 6 miesięcy życia. Badania dowiodły, że tego typu działanie niweluje ryzyko zachorowania na atopowe zapalenie skóry u niemowląt o nawet 25%.
- Uszczelnianie bariery jelitowe, zespół jelita przesiąkliwego - w tym przypadku warto korzystać z Sacharomyces boulardii(np. Enterol) i dodatkowo preparatu wieloszczepowego.
- Zespół jelita nadwrażliwego(biegunki, zaparcia, wzdęcia) - na tę dolegliwość, w szczególności jeżeli chodzi o bóle brzucha i biegunki, warto skorzystać z preparatu Sanprobi IBS. Jeżeli mamy problemy z zaparciami to warto wprowadzić preparat wieloszczepowy oraz dodatkowo napój probiotyczny np. Joy Day.
- Choroby autoimmunologiczne np. nieswoiste choroby zapalne jelit - co ciekawe probiotyki w tym przypadku bardzo często działają z podobną skutecznością co sterydy. Tutaj podstawowym preparatem jest Vivomix lub Mutaflor.
- Zakażenie wrzodowe żołądka dwunastnicy - W leczeniu tej choroby probiotyk to integralna część leczenia. Ciężkie antybiotyki bardzo osłabiają florę bakteryjną nawet na kilka lat. Stosując szczepy bakterii lactobacillus acidophilus leczenie zakażenia znacznie przyśpieszymy. Warto spróbować od razu po zdiagnozowaniu zakażenia leczyć je probiotykiem - nie zawsze ta metoda działa.
Oczywiście najlepszą metodą leczenia wszystkich wyżej wymienionych chorób jest regularne badanie mikroflory jelitowej i dbanie o nią za pomocą choćby probiotyków.
Probiotykoterapia - Ile trwa?
Większość z nas przyjmuje probiotyk biorąc antybiotyki w trakcie choroby. Taka krótka, tygodniowa lub dwutygodniowa probiotykoterapia nie ma żadnego sensu, ponieważ tydzień po zakończeniu terapii w naszym organizmie nie ma już żadnych zdrowych szczepów bakterii. Tak właśnie działają probiotyki - nie kolonizują na nowo jelita tylko bronią go dopóki naturalnie nie wytworzymy swojej bariery jelitowej. Należy więc stworzyć odpowiednie warunki i dać czas organizmowi na odbudowę bariery. Szacując, najkrótsza probiotykoterapia trwa około 2-3 miesięcy, praktycznie jest jednak inaczej i terapia trwa nawet pół roku. Po pół roku i tak należy wprowadzić kolejny preparat.
UWAGA - Nie ma niebezpieczeństwa w przewlekłej suplementacji witaminy D czy probiotyków. Każdy z nas spokojnie może dodać probiotyk do codziennej diety.
Zobacz też:
