Zadaj pytanie
24 listopada 2014 23:12

Problem dotyczący diety (nadmierne gazy)

Witam uprzejmie, zacznę od tego że rok temu rozpoczęła się moja przygoda z treningiem siłowym. Trenuje 4 razy w tygodniu. Po 2 miesiącach po konsultacjach z ludźmi trenującymi oraz trenerem rozpocząłem zmiany w swojej diecie, celem była i jest masa. W dni treningowe zacząłem jeść mniej więcej 3000 kcal, w dni nie treningowe około 2600 kcal. Moje przykładowe dzienne menu wygląda następująco:

1. Rano 6:30 - banan (rano nie jestem w stanie zjeść normalnego śniadania, męczę się nawet z bananem)
2. W pracy 8:00 - 8:30 - płatki musli z orzechami z mlekiem o obniżonej zawartości laktozy
3. 12:00 - 13:00 - 100 g ryżu parabolicznego/brązowego/kaszy gryczanej/makaronu pełnoziarnistego/300-400g ziemniaków, 100-150g piersi z kurczaka, warzywa
4. 16:30 - zestaw jak punkcie 3
5. 19:00 - 19:30 - Omlet z 6 białek jaj, 2-3 żółtek, 100 gram płatków owsianych, cynamon, czasami starte jabłko, 5 słodzików (jest to mój przed treningowy posiłek, ostatnio zamiast omleta jem jednego lub dwa banany), przed treningiem 5g monohydratu kreatyny
6. Po treningu, zazwyczaj koło 22 - banan, 20-30g izolatu białka, 5g monohydratu kreatyny, bcaa
7. 22:30 - posiłek po treningowy zestaw jak w pkt. 3 i 4

Problem z gazami zaczyna się od posiłku obiadowego, tj. węgle, kurczak, warzywa. Próbowałem z różnymi rodzajami ryżu, makaronami oraz ziemniakami, odpuszczałem sobie brokuły ponieważ myślałem że one są przyczyną gazów, jednak problem cały czas był taki sam, otóż po zjedzeniu obiadu mój organizm zaczyna zachowywać się dosłownie jak wulkan. Jednocześnie pragnę dodać że rzeczą naturalną dla mnie jest to że przy takim spożyciu pokarmów produkcja gazów będzie większa, ale to co się ze mną dzieje przechodzi najśmielsze oczekiwania. Swoją drogą, nie wykluczone, że jeśli chodzi o gazy mógłbym zgłosić się do księgi rekordów guiness'a. Dodam że studiuję zaocznie, dwa weekendy w miesiącu spędzam od rana do wieczora na uczelni, gdzie zabieram najczęściej przygotowane przez siebie jedzenie (najczęściej omlety) i oczywiście po zjedzeniu pierwszego omleta problem się pojawia natychmiastowo, a jak wiadomo podczas serii wykładów z krótkimi przerwami trudno jest się "odpowietrzyć". A skoro trudno jest pozbyć się gazów skutkuje to bólami brzucha i cudownymi odgłosami walki namiaru gazów ze mną samym w moich jelitach, co po takim okresie przedstawionego przeze mnie odżywiania się jest coraz cięższe do zniesienia, nie mówiąc o zapachu rzecz jasna. Mam nadzieję że przedstawiłem problem wystarczająco jasno, liczę że ktoś doświadczony zerknie na sprawę poważnie, ponieważ ta sprawa już wyjątkowo długo utrudnia mi normalne funkcjonowanie. Na początku było to zabawne ale sprawa już przestaje mnie bawić :)

Pozdrawiam serdecznie
8667
13
dodał odpowiedź 25 listopada 2014 00:34
Częstym powodem wzdęć i nadmiernych gazów jest jedzenie zbyt dużej ilości błonnika w diecie. Najwięcej błonnika zawierają produkty zbożowe oraz warzywa, więc obniż może ilość owsianki czy chleba. Ponadto staraj się unikać napojów gazowanych i bardzo szybkiego jedzenia(jedząc szybko połykasz duże ilości powietrza).
dodał komentarz 25 listopada 2014 07:56
Dziękuje za zainteresowanie tematem. Niestety tak się składa że chleb jadam raz na tydzień albo dwa tygodnie, jak zachce mi się jajek na miękko albo jajecznicy. Sama owsianka zjedzona na śniadanie raczej nie powinna mieć aż takiego wpływu na mnie, szczególnie że po samej owsiance mam spokój, problem pojawia się z chwilą zjedzenia posiłku obiadowego. Co do warzyw - wątpie aby była to ich wina, ponieważ zdarza mi się zjeść posiłek bez warzyw i niezależnie od tego czy warzywa pojawiają się na talerzu problem jest ten sam i w takim samym stopniu.
dodał komentarz 25 listopada 2014 15:37
Po ryżu także pojawiają się niechciane gazy? Być może flora jelitowa nie daje rady, spróbuj soku marchwiowego lub jogurtu Activia na przeczyszczenie jelit.
dodał komentarz 25 listopada 2014 18:16
tak, po ryżu także
dodał komentarz 25 listopada 2014 18:19
Skonsultowałbym się z lekarzem, być może to zaburzenia pracy układu pokarmowego, głównie jelit.
dodał komentarz 25 listopada 2014 18:57
odstawię na jakiś czas monohydrat kreatyny i zobaczę czy się coś poprawi, w przeciwnym wypadku wybiorę się do lekarza
dodał odpowiedź 25 listopada 2014 08:08
a stosujesz duzo ziol w diecie? ja tez tak mialem po ziolach
dodał komentarz 25 listopada 2014 08:53
urozmaicam potrawy różnymi przyprawami, jednak zioła prowansalskie itp nie przypadły mi specjalnie do gustu, dlatego raczej ich unikam. Rzecz jasna problem się pojawia nie zależnie czy pierś jest gotowana, smażona czy pieczona w piekarniku.
dodał odpowiedź 25 listopada 2014 13:09
Jeżeli chciałbyś skorzystać z profesjonalnej pomocy, napisz do mnie na e-mail , jestem dyplomowanym dietetykiem, oraz trenerem personalnym z kilkuletni stażem. Zapraszam na konsultacje :) Gwarantuje 100 % sukcesu ze wspólnej współpracy e-mail: zapytajtrenerow@gmail.com
dodał odpowiedź 25 listopada 2014 13:52
Witaj, Tutaj przeważnie dużą część osób ma "gazy" po przed zbyt dużą ilość błonnika.Bardzo często także, pojawiają się one od spożycia zbyt dużych ilości warzyw i także od jakiegoś składnika. Mogę tylko zaproponować, abyś sprawdził co będzie się działo po odstawieniu kreatyny. Mam podobny problem przy monohydracie (bez różnicy jaka firma). Możesz to sprawdzić, każdy organizm inaczej działa na dany składnik czy substancje. Pozdrawiam
dodał komentarz 25 listopada 2014 14:06
Dzięki za zainteresowanie, spróbuję na jakiś czas odstawić kreatynę i zobaczymy co będzie
dodał komentarz 25 listopada 2014 14:26
Nie mówię, że może to być także u Ciebie. Ja mam taki problem więc podzieliłem się z Tobą o nim. Równo może działać tak na Ciebie inny produkt. Tokiem prób i błędów postaraj się dojść do tego. Pozdro
Nasz serwis używa plików cookie do prawidłowego działania strony. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, możesz wyłączyć obsługę plików cookie w ustawieniach przeglądarki internetowej.
Zamknij

Formularz kontaktowy

catpcha odśwież obrazek

Komunikat

Zaloguj się

lub

Zarejestruj się w serwisie

Załóż konto

Zasubskrybuj newsletter

odśwież obrazek

Odzyskaj hasło

Zarejestruj się w serwisie

lub

Zarejestruj się przez Facebooka

Rekomendujemy rejestrację w serwisie Zapytaj Trenera za pomocą usługi Facebook Connect zamiast tworzenia nowego konta. Jest to przede wszystkim szybsze rozwiązanie, ale pozwala również na korzystanie z wielu funkcji i udogodnień, które oferuje Facebook.

kliknij mnie