Czy na diecie redukcyjnej można jeść zbyt mało kalorii?
Witam, postanowiłam przejść na dietę redukcyjną. Jestem dość szczupła osobą jednak chciałabym uwidocznić trochę swoje mięśnie. Zazwyczaj zdrowo się odżywiam, jednak z powodu dużej ilości nauki miewam słabość do słodyczy (choć też nie jestem łasuchem, jem ich pewnie max 500kcal), a codzienne treningi pomagają mi to spalić. Teraz gdy mam przerwę od nauki mogę się ich pozbyć. Jednak po wyrzuceniu ich z diety okazało się, że spożywam ok.1000 kcal dziennie (przy równomiernym kalorycznym spożyciu białek, cukrów i tłuszczy). Przez cały dzień nie ograniczam się i nie głodzę, ale moje dzienne zapotrzebowanie to 2100 kcal. Czy to nie za duża redukcja? Jeśli tak to jaki rodzaj produktów włączyć do diety? Czy mogę nadrobić deficyt odżywką białkową?
800
2
dodał odpowiedź 28 stycznia 2015 10:05
Jeśli chodzi o redukcję, chodzi o to by ucinać co jakiś czas pewną ilość kalorii 100 kcal na tydzień/dwa i sprawdzać efekety. Aż dojdziesz do odpowiedniego momentu, gdy Twoje ciało będzie spalało ok. 0,5 kg na tydzień. Nie chodzi tylko o ilość kalorii w diecie, musisz też liczyć makroskładniki, żeby dostarczyć odpowiednią ilość białka/tłuszczy/węgli. Wbrew pozorom tłuszcze są bardzo potrzebne podczas redukcji, tak samo jak i białko. Dlatego proponowałbym dokładnie obliczyć Twoje zapotrzebowanie kaloryczne/ilość makroskładników i co tydzień ucinać po 100 kalorii aż dojdziesz do odpowiedniego momentu. Proponowałbym też kręcić cardio 3 razy w tygodniu chociaż po 30 min, przed treningiem siłowym lub po. Wtedy niezbędne będzie BCAA, by nie spalić tkanki mięśniowej. Pozdrawiam !
dodał odpowiedź 31 stycznia 2015 13:19
to jest za duża redukcja. . Powinnaś obliczyć swoje zapotrzebowanie kaloryczne i odjąć od niego 300-500 kcal i ułożyć 5-6 odpowiednia zbilansowanych posiłków. Możesz robić trening interwałowy w dni wolne od treningów. Cardio rób na czczo lub bezpośrednio po treningu siłowym. Rozłożenie makrosów to ( 50% węglowodany, 20% tłuszcze i 30% białko)
