Zadaj pytanie
17 stycznia 2014 18:12

Ryż? Mogą być wafle ryżowe?

Witam. Małe i proste można powiedzieć pytanie. Czy wafle ryżowe mogą być zamiennikiem ryżu?
10930
6

Witaj.

 

Wafle ryżowe średnio zawierają 380-400 kcal na 100g. Przy czym waga pojedynczej sztuki jest relatywnie mała, ok. dziesięciogramowy wafel dostarcza nam 38-40 kcal. Kaloryczność wafli ryżowych jest więc niewielka. Należy jednak zaznaczyć, że IG wafli ryżowych wynosi 85. Wafle są przede wszystkim źródłem skrobi – węglowodanów złożonych. Jeśli wybieramy produkt zrobiony wyłącznie z brązowego ryżu to dostarczamy również organizmowi pewną ilość błonnika, niacyny, magnezu, cynku i miedzi oraz manganu. Warto tutaj wspomnieć o procesie przetwarzania wafli zwanym ekstruzją. Chociaż poprawia strawność produktu, to jednak doprowadza do strat lizyny, jednego z niezbędnych aminokwasów. Umniejsza to wartość białka roślinnego, które znajdują się w waflach.

 

Do podstawowych walorów wafli ryżowych należą: trwałość oraz mobilność. Nie dość, że nie starzeją się tak szybko jak przykładowo chleb to jeszcze można je zabrać ze sobą praktycznie wszędzie. Dodatkowym atutem jest to, że nie są wzbogacone niektórymi dodatkami powszechnie stosowanymi obecnie w branży spożywczej. Mam tu na myśli rafinowane cukry prosty lub też uwodornione tłuszcze. Produkt ten często zostaje wybierany przez sportowców jako źródło węglowodanów oraz sodu (wafle z dodatkiem soli morskiej).

 

Wafle ryżowe są produktem przetworzonym, co powoduje straty niektórych witamin i aminokwasów oraz sprzyja powstawaniu niezdrowego akrylamidu. Zdecydowanie lepszym wyborem byłby tutaj ryż. Porównując jednak wafle ryżowe z chlebem, jaki dostępny jest w sprzedaży, dużo korzystniej wypadają te pierwsze. W zdrowej, zbilansowanej diecie można spokojnie znaleźć miejsca na wafle ryżowe, o ile nie stanowią podstawowego źródła węglowodanów w diecie i nie są spożywane oczywiście w nadmiernych ilościach. Warto także zwracać uwagę na etykietę.

 

Przyjrzyjmy się teraz ryżowi. Gatunki ryżu różnią się przede wszystkim kształtem ziarna, smakiem, stopniem oczyszczenia, wartością odżywczą oraz zawartością amylopektyny. Podczas gotowania ryż wchłania wodę i pęcznieje. Im krótsze i bardziej pękate ziarno tym większą ilość amylopektyny zawiera.

 

Ryż to także bardzo cenne źródło potasu (reguluje ciśnienie krwi), magnezu (koi nerwy i poprawia koncentrację), żelaza i cynku (poprawia odporność). Obfituje ponadto w witaminy z grupy B (regulują prace układu nerwowego), witaminę E (chroni przed wolnymi rodnikami) i błonnik (poprawia trawienie). Ryż nie zawiera dużych ilości aminokwasów, jednak posiada pewną pulę aminokwasów egzogennych, których nasz organizm nie jest w stanie sam wytworzyć. Ryż brązowy, dziki i parboiled są bardziej zasobne w cenne składniki od ryżu białego.

 

Przyjrzyjmy się bliżej poszczególnym odmianom ryżu.

Ryż brązowy-najmniej przetworzony a tym samym najbardziej wartościowy pod względem odżywczym. W jego składzie znajdziemy kwas fitynowy, który wspomaga oczyszczanie organizmu.

 

Ryż biały, otrzymywany w wyniku usunięcia z ryżu brązowego zewnętrznej, wierzchniej warstwy przez co traci wiele składników odżywczych.    

 

Ryż paraboiled, stanowi wersję pośrednią między białym a brązowym ryżem. Zachowuje kolor tego pierwszego i właściwości brązowego. W procesie obróbki zostaje poddany działaniu pary wodnej pod ciśnieniem, która wtłacza w niego wartości odżywcze znajdujące się w łupince.

 

Ryż czerwony, uzyskiwany jest w wyniku fermentacji grzybów strzępkowych na wypolerowanym ryżu. Przypisuje mu się liczne właściwości zdrowotne, min. zapobieganie nowotworom i chorobom serca.

 

Jednym ze zdrowszych wyborów jest ryż ryż dziki. Zboże to zawiera 77–80% węglowodanów, w tym do 2% błonnika, 15–17% białka (bogatego w lizynę), do 2% związków mineralnych oraz do1,8% tłuszczu. 100 g ugotowanego dzikiego ryżu zapewni nam 5% dziennego zapotrzebowania na witaminy B1 i B2 oraz żelazo i potas, 10% – na witaminy B3,
B6, kwas foliowy, magnez i fosfor, 15% – na cynk oraz 20% – na mangan. Można go też śmiało dopisać do listy produktów bezglutenowych.

 

Po tym zestawieniu odpowiedź na pytanie, co lepsze: wafle ryżowe czy ryż nasuwa się sama. Oczywiście jak już wcześniej napisano okazjonalnie można włączać go do menu.

dodał odpowiedź 17 stycznia 2014 18:20
Makroskładniki wafli ryżowych są nawet lepsze od makro ryżu białego, błonnik też lepiej wypada. Jak dla mnie z powodzeniem można zastąpić ryż waflami ryżowymi. Pozdrawiam :)
dodał komentarz 17 stycznia 2014 18:22
Poczekam na inne wiadomości, by być pewnym ;) Ale dzięki. Pozdro
dodał odpowiedź 17 stycznia 2014 19:03
moga byc jak najbardziej ;) byle zgadzaly sie kalorie i makro ;)
dodał odpowiedź 17 stycznia 2014 19:04
nie zabardzo radzę ci jeść ryż , a wafle ryżowę możesz jeść na przekąske
dodał odpowiedź 20 stycznia 2014 20:02
Możesz zastąpić kiedy nie będziesz miał nic innego pod ręką, do tego np. wędzony łosoś w plasterkach, ale ryżowe wafle nie zastąpią naturalnego, ugotowanego ryżu, brązowego czy basmati.
dodał odpowiedź 1 lutego 2014 20:07
Ryż to podstawa, ale biały sobie daruj, najczęściej stosuje się basmati, paraboliczny czy mniej lubiany brązowy. Wafle ryżowe możesz sobie czasem wybrać zamiast ryżu, mają niską osmolalność, ale pamiętaj, że są przetworzone i cholera wie co jeszcze o nich się dowiemy za jakiś czas... Tak jak kolega niżej napisał, raczej sięgaj po nie wtedy gdy nie masz ryżu pod ręką ;)
Nasz serwis używa plików cookie do prawidłowego działania strony. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, możesz wyłączyć obsługę plików cookie w ustawieniach przeglądarki internetowej.
Zamknij

Formularz kontaktowy

catpcha odśwież obrazek

Komunikat

Zaloguj się

lub

Zarejestruj się w serwisie

Załóż konto

Zasubskrybuj newsletter

odśwież obrazek

Odzyskaj hasło

Zarejestruj się w serwisie

lub

Zarejestruj się przez Facebooka

Rekomendujemy rejestrację w serwisie Zapytaj Trenera za pomocą usługi Facebook Connect zamiast tworzenia nowego konta. Jest to przede wszystkim szybsze rozwiązanie, ale pozwala również na korzystanie z wielu funkcji i udogodnień, które oferuje Facebook.

kliknij mnie