Jedzenie całych jaj

tu masz odpowiedz..wiadomo co za dużo to nie zdrowo ale żółtka warto jeść chociaż by z powodu "Lecytyny" Nie ma nic gorszego niż jajecznica bez żółtek. Obrzydliwa biała melasa bez smaku, fuj! Tylko po co zmuszać się do jedzenia czegoś tak niedobrego? Czy niewiedza powoduje wyrzucanie przez nas żółtek? Powody podawane są różne, ale większość z nich bazuje na niewiedzy z amatorskich źródeł i medialnych oszustwach margarynowego lobby, które to ustaliło normę spożycia na 1 jajko tygodniowo. Za dużo kalorii, za dużo tłuszczu, za dużo cholesterolu, od nadmiaru jajek grozi bezpłodność, ble ble ble… Tym czasem żółtko to prawdziwa bomba witaminowo-mineralna, której w żadnym wypadku nie należy się pozbywać. A oto lista dobrodziejstw którą tracimy wyrzucając żółtka: Lecytyna Lecytyna bierze udział w procesach metabolicznych, jest częścią składową tkanki nerwowej, zapobiega tworzeniu się złogów miażdżycowych, obniża poziom cholesterolu LDL, zapobiega nadmiernej kumulacji tłuszczu w wątrobie. Więc zupełnie niepotrzebnie martwimy się o wysoki poziom cholesterolu. Witaminy rozpuszczalne w tłuszczach - zawartość w jednym żółtku: A - 177ug D - 0,9ug E - 0,4ug B2 - 0,2mg B12 - 1ug Folacyna - 30ug Beta-karoten - 5,8ug Dostarczamy te witaminy razem z tłuszczem, więc nie trzeba się martwić o przyswajalność. Minerały - zawartość w jednym żółtku: Sód - 10mg Potas - 25mg Wapń - 29mg Fosfor - 117mg Magnez - 3mg Żelazo - 1,4mg Cynk - 0,7mg Tłuszcze: Nasycone - 37% Jedno-nienasycone n-6 - 54% Wielo-nienasycone n-3 - 9% Rozkład makro dla jednego żółtka: Białko - 3g Tłuszcz - 6g WW - 0g Wartość energetyczna - 63kcal. Witamina E, prekursory witaminy A, betaina, selen, chrom i kwasy tłuszczowe obecne w jaju obniżają nadciśnienie, poziom cholesterolu oraz trójglicerydów, zapobiegając w ten sposób zawałowi, dusznicy bolesnej oraz zakrzepicy. Znajdujący się w jaju chrom obniża we krwi poziom „złego" cholesterolu i cukru, poprawiając produkcję insuliny. Równocześnie obecne w żółtku naturalne sterole podnoszące we krwi poziom „dobrego" cholesterolu, w efekcie zmniejszają ryzyko wystąpienia zawału. Obecna w jaju cholina i witaminy z grupy B wzmacniają pamięć. Czy dalej chcecie wyrzucać żółtka czy nie - Wasz wybór. Ja od lat zjadam codziennie rano 4 całe jajka. Poziom cholesterolu ostatnio zbadany - w normie. Na śniadaniach z żółtkami zredukowałem się 20kg w 8 miesięcy, więc nieprawdą też jest, że żółtka tuczą. Największa wartość jajka - ugotowane na miękko.

W jaki sposób jest jeść jaka najzdrowiej? Jajecznica, omlety na twardo, na mieńsko, kogiel mogile, może inne opcje, może na przemian?

No to w takim razie nie widzę przeszkód w jedzeniu tylu całych jaj dziennie :)

Ale który z podanych sposóbów poniżej jest naj zdrowszy?