Prawda czy mit ? mleko w proszku zamiast białka w proszku ?
Witam
Kiedyś przeczytałem jakiś artykuł jak to wyglądało u dawnych kulturystów, których nie było stać na wszelakiego rodzaju odzywki i przeczytałem tam że uzywali oni mleka w proszku ?
jak myślicie skuteczna jest ta metoda ?
jeżeli tak to kiedy sie powinno brać to ? do posiłków przed treningiem ? jak wygląda sytuacja z tym ?
pozdrawiam
Kiedyś przeczytałem jakiś artykuł jak to wyglądało u dawnych kulturystów, których nie było stać na wszelakiego rodzaju odzywki i przeczytałem tam że uzywali oni mleka w proszku ?
jak myślicie skuteczna jest ta metoda ?
jeżeli tak to kiedy sie powinno brać to ? do posiłków przed treningiem ? jak wygląda sytuacja z tym ?
pozdrawiam
4205
3
dodał odpowiedź 2 lipca 2014 11:42
Witaj,
Jeśli dobrze zauważysz w "tamtych" czasach kulturyści pili bardzo dużo mleka ze względu na dobre białko, ale niestety dzisiaj postęp technologiczny poszedł tak do przodu, że z tego mleka wyciągnięto to co najlepsze czyli czyste samo białko. Ale wracając do proszku, sam nie używałbym mleka w proszku ze względu na makroskładniki. Jeśli nie masz funduszy na WPC to polecam twarogi. Jeśli jednak chodzi o pełnowartościowe mleko w proszku to polecam Łaciate pełne. Ale teraz kto chce w 100g po treningu dostarczyć aż 26g tłuszczu? Chyba nikt :) Podsumowując : Kiedyś to była skuteczna metoda, niestety dzisiaj nie ze względu na urozmaicenie produktów i ich odtłuszczanie. Pozdrawiam
dodał komentarz 2 lipca 2014 20:23
WPC a twaróg - dwa rożne białka.
dodał odpowiedź 3 lipca 2014 00:02
Witam, odpowiadałem na podobne pytanie ostatnio więc zrobię copypastę:
"Witam, mój ojciec stosował coś takiego w czasach kiedy jeszcze ciężko było kupić jakąkolwiek odżywkę i wyszło mu to jakby na dobre do momentu w którym zaczął mieć problemów z laktozą. Jadł on mleko w proszku przeznaczone dla małych dzieci, bo miało formułę najlepiej przyswajalną dla ludzi (mleko od krowy niekoniecznie współgra z ludzkim układem trawiennym) i jest napewno bezpieczne i przebadane, w końcu jest dla niemowlaków a tutaj ważny jest zdrowy rozwój organizmu. Problem tkwi w ilosci białka zawartego w takim mleku, bo oscyluje ona w ganicach 15-25 g/100g proszku, czyli dosyć niewiele, porównywalnie do zwykłych gainerów. Dla dziecka to wystarczy, ale jeśli chciałbyś stosować to po treningu zamiast odżywki białkowej to musiałbyś przyjąć 100-150g rozwodnionego proszku (bo porcja potreningowa przeciętnej odzywki to 25-30g czystego białka) a co za tym idzie takie mleko szybko się kończy i wcale nie jest to bardzo opłacalne. Więc jeśli nie masz problemów z laktozą, to poleciłbym Ci wpleść coś takiego jako uzupełnienie białka w posiłkach, ale po treningu lepiej jednak stosować jakiś izolat, albo porządny koncentrat jeśli masz mniej pieniędzy. Pozdrawiam."