pytania
Witam.Jak wygląda sprawa śledzi na redukcji ? Rozumiem że w oleju i śmietanie raczej odpadają (mimo iż jestem na diecie niskowęglowodanowej więć diete opieram na białku i tłuszczach.W jakich inny postaciach je można jeść ?Czy wogóle można ?
Witam. Ostatnio na siłowni usłyszałem, że można stosować mleko w proszku jako "domową odżywkę". Informację tą otrzymałem od osoby, która ćwiczy już dłuższy czas. Podobno po rozrobieniu z chociażby mlekiem można to stosować jako podstawową odżywkę białkową. Chciałbym się dowiedzieć czy to prawda i czy pomogłoby mi przy nabraniu masy, ponieważ mam bardzo szybki metabolizm.
Mam pytanie w zwiazku z pytaniem pierwszym. Czy kalorie spalone podczas silowni nalezy dodac do zapotrzebowania dziennego? Bo jesli osoba na redukcji potrzebuje 1800 kcal minus okolo 300 kcal deficytu to daje 1500 czyli to jest wartosc jaka potrzebuje by schudnac bez cwiczen? jednak co jesli podczas treningu spali ona kolejne 600 kcal to znaczy ze moze sobie pozwolic aby zjesc te 600 kcal wiecej? Czyli wtedy zapotrzebowanie przy redukcji byloby 1500+600(spalone podczas treningu)? Prosze o wytlumaczenie
Witam
Do sedna. Czy można pić odżywkę białkową z ciepły, nie gorącym a trochę nawet letnim mlekiem? Ponoć takie połączenie przyczynia się do utraty wartości odżywki białkowej.
Dziękuję i pozdrawiam
Witam. zastanawia mnie jeden fakt. Jezeli w piersi z kurczaka w 100 g znajduje sie 20 g bialka to np jesli smaze 500g kurczaka i po usmazeniu jego masa zmniejsza sie do 300g to czy w tych 300 g znajduje sie dalej 100 g bialka tak jak przed smazeniem ??
Witam to znowu ja, pewnie jestem Najaktywniejszą osobą (W zadawaniu pytań) , ale przepraszam.. Głównie chodzi Mi o to czy pomożecie Mi w "tkance tłuszczowej" ? Mam 20,8% Kurczę, przy 72 kg 174 cm wzrostu 14 lat to okropnie, chciałbym zgubić do 12 % , W ile mogę to zgubić?
Drugie pytanie Ile kalorii czy tam Kg to 1% tkanki tłuszczowej?
Trzecie Pytanie Pewna osoba na tej stronie, nawet pewne , bo ze 4 pomogły Mi w redukcji, aczkolwiek dowiedziałem się, że 2-2,5kg tylko schudnę na miesiąc, Dlaczego tak mało? Czy mam szanse na 4-5kg miesięcznie ? Nie ukrywam , że chciałbym do listopada ważyć na oko 61-62kg, Proszę nie pisać o zapotrzebowaniu makro jak i kalorii, dietach i cardio itp bo to wiem, tylko czy mam szanse ??
Czwarte Pytanie. Od ilu KG przy moim wzroście i tkance pojawiałby się
-Dwupak
-CzteroPak
-SześcioPak ???
Bardzo Mi na tym nie zależy, nie dla szpanu choć pewnie troche też by na tym polegało, aczkolwiek głównie Motywacja, Zawziętość , Wiara :) Jak pewna osoba wspomniała dieta to klucz , a Trening to zamek, tyle, że potrzebuje waszej Pomocy. Bo lubię być wszechwiedzący , ze tak to nazwę. ! Pozdrawiam i powodzenia w "waszych" sukcesach itp :)
Witam. Ćwiczę regularnie na siłowni, jednak nie potrafię rozbudować pośladków "z boku". Konkretnie chodzi mi o to, że nie są one pełne. Budową bardziej przypominają męskie, niż damskie.. Bardzo proszę o podpowiedź jakie ćwiczenia siłowe byłyby odpowiednie do rozbudowania tej partii. Pozdrawiam
wiem, ze prawdopodobnie regeneracja pomiedzy snem a wylegiwaniem sie jest ogromna. chodzi mi wlasnie o regeneracje, czy byly jakies badania robione czy cokolwiek ktore by dalo porownanie jaka jest roznica, w procentach czy w pkt? np sen to 100% regenracji a lezenie, jakies relaksujace sytuacje? czy tylko i wylacznie sen regeneruje nasz organizm?
Witam. Otóż od jakiegoś czasu (nie pamiętam dokładnie, pierwszy raz zdarzyło mi się to jakieś pół roku temu) w ciągu około 3 dni po treningu klatki i brzucha (obecnie robię obie partię na jednym treningu) czuję ból w żebrach. Bolą mnie tylko te dolne żebra . Nie przeszkadza mi to w niczym ale boli gdy dotykam. Dodam, że nie zdarza się to po każdym treningu tych partii.
Jakie mogą być przyczyny i skutki tego zjawiska?
Hejka.Mam pytanko co do zamiany dwóch ćwiczeń,a chodzi o :Krzyżowanie linek wyciągu górnego stojąc prosto (klatka) i wypychanie ciężaru na suwnicy leżąc 45 stopni (nogi). Gdybym miał te dwa sprzęty na siłce nie było by jakiegokolwiek problemu,ale niestety ich nie mam :( maccie jakieś dobre pomysły? :D z góry dziękuję :)
Witam wszystkich użytkowników, a przede wszystkim trenerów ;) !
Moje pytanie jest podobne (ale nie takie samo) do tych, które były zadawane wielokrotnie. Odpowiedź pojawiała się wielokrotnie w filmikach na YT... ale jest ona dla mnie zrozumiała w 99%, a chcę zrozumieć w stu ;)
Przejdźmy do rzeczy - chodzi mi o błędnie rozumianą przez wielu początkujących adeptów siłowni zamianę tkanki tłuszczowej w mięśnie.
Podam wszystko na moim przykładzie, lubię pisać długo... ale długich pytań nikt nie czyta, tak więc postaram się jak najzwięźlej.
Wzrost: 188cm
Wiek: 24 lata
Rok temu - 138 KG, praca w domu, jedyny ruch to z kanapy do lodówki i z powrotem. Wziąłem się za siebie... ale nie jakoś ostro. Jadłem wszystko co do tej pory, ale porcje mniejsze. Waga zwariowała i zaczęła spadać w tempie zastraszającym (na moje szczęście).
5 miesięcy temu - 95-98 KG, wygląd znacznie się poprawił... ale tłuszczu nadal za dużo. Postanowiłem poćwiczyć... kupiłem zestaw młodego siłacza (ławka, hantelki, ciężarki).
5 miesięcy temu do dziś - trening FBW 3 razy w tygodniu, bardzo ostro aż do łez, bez opier**** się ;) Dieta nadal redukcyjna, nawet za bardzo (zdaję sobie z tego sprawę).
Dziś - 91KG, pojawia się zarys mięśni, są ZNACZNIE twardsze i wytrzymalsze. Siły także dużo więcej niż nawet rok temu, gdy waga wynosiła 138KG...
Zasada wbijana, wpajana, powtarzana w prawie każdym odcinku przez Pana Michała Karmowskiego oraz Pana Tomasza Lecha brzmi - na deficycie kalorycznym NIE da się zbudować masy mięśniowej. Najpierw spalamy nadmiar tłuszczu, potem nadwyżka kaloryczna i budujemy mięśnie. Stąd też moje pytanie...
Czy mówiąc, że na deficycie kalorycznym nie da się zbudować masy mięśniowej, mają Państwo na myśli masę mięśniową "rozmiarów kulturystycznych"? Ja u siebie na znacznym deficycie (skrótową dietę wstawię pod pytaniem) widzę, że mięśnie są ZDECYDOWANIE inne, niż były... a raczej, gdy ich nie było w ogóle :P Czy to jest normalne?
Pozdrawiam serdecznie i z niecierpliwością czekam na odpowiedź, POZDRO! ;)
_________________________________________________________________________________________
Śniadanie (nawet nie codziennie, czasem wstanę zbyt późno i pędzę do pracy bez śniadania) - max 2 jajka na miękko + 4 wafelki ryżowe.
Obiad - pierś z kurczaka lub indyka (nie mam wagi, ale średniej wielkości pierś z kurczaka mam na 4 obiadki) + 450 gram warzyw (tyle pisze na opakowaniu z biedronki, ale chyba połowa to lód w opakowaniu :P ). Ryż lub makaron do obiadu bardzo sporadycznie (raz na jakieś 3-4 dni)
Kolacja - patrz punkt śniadanie ;)
W tak zwanym międzyczasie (przekąski ale nie podżeranie, tylko raz na jakiś czas) - Raz na jakieś 2 dni jak mnie najdzie na mięcho to łapię kawałek kiełbachy... ponadto w każdą sobotę do filmu paczka czipsów ;(
Napoje - Kawa rozpuszczalna z mlekiem 0% słodzona słodzikiem... w ilościach często hurtowych, nawet 6 dziennie. Herbata sporadycznie, jeżeli już to zielona gorzka. Woda cytrynowa w zależności od pragnienia, jak każdy.
PROSZĘ O BRAK KRYTYKI. Wiem, że dieta jest tragiczna, zła, niezdrowa... i że spłonę za nią na stosie, ale nie jest ona kwestią tego pytania. Chodzi tylko o fakt pokazania, że moja dieta jest mocno redukcyjna... Niemniej jednak obiecuję w najbliższym czasie ją zmienić.