Kamil Anderson

Dostouj sam pod siebie na ogół 24h przerwy pomiędzy treningami małych parti i 48 dużych!

Na ogół spoko powiedzmy, troche dużo powtórzeń. Ja osobiście poniedziałek bym zrobił tak bardziej siłowo 5 seri i 5 powtórzeń ale to zależy od teojego wyglądu. Ewentualnie daj poniedziałek 5x5 i piątek identyczny plan tylko daj 3x8-15 czy coś z większym zakresem. A i ćwicz na przemian treningami to znaczy. Na początek Trwning A/BA a puźniej B/A/B

Na ogół lepiej jeść mało i często ale i tak nie ma to znaczenia bo liczy się końcowy bilans. Jedynie to musisz się liczyć z zgagą i podobnymi powikłaniami oraz poprzez napychanie się jedzeniem poszeżasz sobie jame brzuszną czyli będziesz puźniej odczówał bardziej głód. Z tego pamiętaj że poziom tłuszczu ciała a wielkość jamy brzusznej to dwie odmienne żeczy!

Wszystko może być przez deficyt. Jeśli jesz mało kcal, do tego prowadzisz aktywny tryb życia. Możliwe że Deficyt który jak muwisz masz długo, spowodował że twoje ciał przyzwyczaiło się do deficytu. Niechce mi się opisywać o co w tym chodzi bo wystarczy że napiszedz w google "Skinny fat" a tak po za tym najlepiej co na przykład tydzień dodawać kcal do diety i spróbować naprawić swoją gospodarkę hormonalno-energetyczną. Na razie jeśli mało jesz itd. To jesteś jak dziecko z Kambodży. Niby mało jesz, mały poziom fat ale brzuch napuchnięty jak balon.

Granade thermo fajny, tylko cenowo w góre :)

Tłuszcz nie powoduje śmiercy. No chyba że pijesz olej roślinny z butelki i przegryzasz masłem.