Edyta Babula

czuję, że ten wałek będzie hitem, modnym gadżetem nadchodzącego czasu, w fitświecie. Sama mam, z Biedry, dzięki za film, przyda się, żeby nie tylko wałek mieć ale i go używać i mieć z niego korzyść. Jedno pytanie. Nie roluje się brzucha? Ja do męczenia brzucha używałam dotąd ciężkiego hula hop, czy rolowanie może być szkodliwe dla narządów wewnętrznych?

Przy takich ekstremalnych objawach, nie zwlekałabym i udała się do specjalisty, psycholog na początek, trzeba dojść do źródła problemu, aby móc go wyeliminować, psychiatra potem, przepisze odpowiednie leki doraźnie na te napady. Jeśli sam sport nie pomagał Ci na sto procent tego wyeliminować, ale łagodził funkcjonowanie w codzienności, nie powinieneś z niego rezygnować, wręcz przeciwnie. Możesz też szukać sposobów ukojenia np. w medytacji, słuchaniu relaksacyjnej muzyki (na you tube jest mnóstwo kanałów). Może do tego stanu przyczynia się też za mało magnezu w diecie, to suplementacja jest wskazana (końskie dawki nawet wskazane, polecam aspargin, mg + potas), nerwy koją też kwasy omega-3 czyli tłuste rybki i siemię lniane też warto włączyć w jadłospis. Mam nadzieję, że coś z tego się przyda i oby było lepiej.