Zadaj pytanie

Eva Treszczotko

Eva Treszczotko
ranking
261
pytania
4
komentarze
0
odpowiedzi
0

Treści:

Cześć! Ostatnio skończył mi się karnet na siłownię McFit i zaczęłam używać kartę Multisport, której ta siłownia nie akceptuje. Będę ćwiczyć na rożnych siłowniach i planuję parę podróży, a wiadomo, każde miejsce ma inne warunki i sprzęt. Szukałam treningu na rozbudowę ud i pośladków (nie zapominając przy tym oczywiście o reszcie ciała), który będę mogła wykonać w różnych siłowniach, bez względu na sprzęt, który posiadają i taki, który będę mogła zapamiętać. Zaczęłam czytać o german volume i zamierzam spróbować na okres 6-8 tygodni, a przynajmniej 4, aby móc mieć własną opinię popartą doświadczeniem (dziś już zaczęłam i pierwszy trening nóg był ok, ale zaczęłam od osiągalnych przeze mnie ciężkości). Wersja jest zmodyfikowana pod kątem kobiecym ramiona/barki są zastąpione treningiem pośladków (w necie znalazłam taką zmodyfikowaną wersję) Pytanie:
Czy dla kobiety z celem zachowania talii i rozrostu ud i pośladków taki trening jest dobrym rozwiązaniem?

8 stycznia 2018 08:40

W internecie można znaleźć różnice w treningu na redukcję i na rzeźbę. Jak ma się to to diety? Czy kolejność procesu to redukcja-masa-rzeźba czy może to kwestia indywidualna?<br /> Chodzi mi głównie o to, jakie są różnice w diecie redukcyjnej a w diecie "na rzeźbę? Czy jest to może to samo.<br /> <br /> Pozdrawiam

Hej,
Mam 29 lat. Jestem ósmy tydzień na redukcji (168cm, teraz 63 kg, a było 70,5kg przed redukcją), nie jem przez ten czas wcale słodyczy i nie tknęłam alkoholu, kupuję proste pełnowartościowe produkty. Właśnie zaczynam wychodzić z redukcji i wolniutko podbijać kalorie, wyliczam makro z aplikacją Fitatu. Piszę, ponieważ raz na jakimś czas, to jest 1 lub 2 razy w tygodniu mam chwilę słabości i robię cheaty. Czesto, w sumie prawie zawsze mój posiłek to bomba białkowa: kazeina micelarna (premium dessert z KFD), jogurt grecki/naturalny i wafle ryżowe. Bywa, że to 300g jogurtu i 3porcje po 30 g kazeiny oraz 4 wafle, ale był też dzień ekstremalny, gdy miałam dużo stresu i miałam spontaniczny cheat 225g kazeiny (7 i pół porcji), 500ml mleka 2 procent tłuszczu, kiwi i jabłko. Wtedy zaczęłam się zastanawiać, czy ja nie przesadzam z tą kazeiną i nie jest to mój substytut odstawionych słodyczy bo kazinka jest smaczna). Oczywiście po takich bombach miałam gazy i suchość w ustach przez kolejne kilkanaście godzin. Lubię nabiał i dobrze toleruję (krew typ B), ale wiem, że nie można na redukcji szaleć z nabiałem. Myślę nad kompletnym odstawieniem kazeiny, bo za bardzo mi smakuje. Pytanie to: Czy bardzo sobie szkodzę takimi posiłkami "bombami" białkowymi, gdzie jest tak duża ilość białka raz na kilka dni? Mój trening obecnie to 4 razy z tyg siłowy, 2 razy cardio, 1 dzień odpoczynku.

Nasz serwis używa plików cookie do prawidłowego działania strony. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, możesz wyłączyć obsługę plików cookie w ustawieniach przeglądarki internetowej.
Zamknij

Formularz kontaktowy

catpcha odśwież obrazek

Komunikat

Zaloguj się

lub

Zarejestruj się w serwisie

Załóż konto

Zasubskrybuj newsletter

odśwież obrazek

Odzyskaj hasło

Zarejestruj się w serwisie

lub

Zarejestruj się przez Facebooka

Rekomendujemy rejestrację w serwisie Zapytaj Trenera za pomocą usługi Facebook Connect zamiast tworzenia nowego konta. Jest to przede wszystkim szybsze rozwiązanie, ale pozwala również na korzystanie z wielu funkcji i udogodnień, które oferuje Facebook.

kliknij mnie