Łukasz Potyraj
Treści:
W niedziele (26.01.2020) miałem rezerwacje na której gramy w piłkę nożna. Jako, że chciałem uniknąć jakiegokolwiek urazu przyszedłem godzinę wcześniej aby się porządnie rozgrzać (ponieważ we wtorek zaczynały mi się treningi). Gierka się zaczęła i gramy. Przy próbie odbioru piłki poczułem ból w lewej pachwinie(nie był on jakiś mega ale wiedziałem co to oznacza tak 4/10). Od razu zszedłem z boiska i udałem się do domu gdzie przyłożyłem lód i wziąłem nogi na poduszki aby były wyżej. Przez następne 4 dni uzywałem okładów lodowych i uzywałem maści (maści uzywam do tej pory). Pachwina sama w sobie nie boli nawet przy jakiś gwałtownych ruchach, ale nie sprawdzałem przy np. ćwiczeniach rozciągających pachwinę bo się boje, aczkoliwek jest dziwne czucie w tym miejscu. I teraz mam pytania. Co mam jeszcze robić prócz uzywania maści i czy we wtorek (11.02.2020) bede mogł wrócic na treningi?