Kamil C.

Beta Alanina zarówno od Treca jak i SFD jest bardzo dobra. Kieruj się ceną i formą (tabletki czy proszek). Osobiście polecam brać ją tylko przed treningiem ok 45min-1h przed treningiem. Jak nie brałeś nigdy wcześniej bety to nie przestrasz się mrowienia na twarzy.

Ja osobiście na masę nie brałbym gainera. Lepiej wziąć białko i wymieszać je z płatkami owsianymi i masz gainera. Produkty jakie brałbym na masię to monohydra np. od Trec, Active Lab lub UNS - tani i dobry, białko serwatkowe i to raczej wszystko. Może coś na pobudzenie, jakąś przedtreningówke. Osobiście nie jestem zwoleninikiem gainerów ani carbo.

Kup porostu czysty monohydrat bez dodatków od sprawdzonej firmy najlepiej polskie. Polecam firmy Active Lab, Trec, UNS, FA itp.

Powiem Ci tak jak zadbasz o dietę to bez ćwiczeń chudniesz do ok. 110-100kg, ale jedząc tak nieregularnie i jedząc kiełbasę na kolacje po prostu jesteś skazany na otyłość. Musisz zrobić coś abyś mógł jadać w regularnych porach aby ustabilizować i jednocześnie podkręcić metabolizm. Rozumiem, że praca może to utrudniać. Co do śniadań, jeśli zaczniesz jeść regularnie to apetytna śniadanie wróci. Tłumaczenie, że inni członkowie rodziny też są otyli jest marne, obrazuje tylko to, że cała Twoja rodzina je niezdrowo i od nich zauczyłeś się tych nawyków. Musisz zrezygować z przetworzonego jedzenia i jadać tylko produkty pełnowartościowe nieprzetworzone.

Brzuch jak każdą małą partie trenuje się raz w tygodniu, chyba że jesteś zaawansowany to można trenować dwa razy. Katowanie jednej partie codziennie nie sprawi, że urosną szybciej. Polecam robić 2-3 po 3-5 serii raz w tygodniu , jakieś brzuszki polecam na piłce, ławka rzymska itp. Skupianie się na jednej pratii jest bezsensu

Dieta wystarczy, przy dłuższej redukcji warto dodać kwasy omega i witaminy (ze względu na ograniczenia w diecie trudno dostarczyć wszystkich potrzebnych nam produktów). Mimo wszystko jeśli zadbasz o dietę to obejdzie się bez supli.