Zagadka dzisiejszego dnia !
Witam! Chciałbym zapytać czy z innymi mięśniami jest tak jak np. z pośladkami u kobiet, ze gdy je napinają to tylek im się wzmacnia / buduje (nie biorę tego z głowy tylko z wlasnie doświadczenia kobiet) i tu jest pytanie konkretne czy wlasnie napinanie np. bicepsa, tricepsa, klatki takie napinanie, daje to cos czy jednak tylko to jest ukierunkowane co do kobiet i do tych "pośladków" nie pytam o to ja bezpośrednio tylko kolega który nie ma konta tu i prosił o zadanie pytania, temat ciekawy doscy takze proszę o odpowiedź . :)
1228
9
dodał odpowiedź 13 października 2014 21:15
Od napinania się raczej nie urośniesz, jeżeli to masz na myśli.
dodał komentarz 14 października 2014 14:35
A co robisz na treningu siłowym? nie napinasz mięsni :)
dodał komentarz 14 października 2014 19:17
Racja, spinam mięśnie na treningu i zrywam włókna mięśniowe, a podczas spinania przed lustrem niekoniecznie. Co nie znaczy żeby się nie spinać. Kilka minut dziennie można poświęcić na prezentowanie swojej formy przed samym sobą. Pozdro.
dodał odpowiedź 14 października 2014 07:54
Spięcie mięśni to właśnie praca mięśnia. Jeśli nigdy nie cwiczyles to po takich spieciach możesz mieć zakwasy ale to nie to samo co trening z obciążeniem. Tu po 1 takim "spinaniu" nie będziesz zrywal włókien mięśniowych co za tym idzie nie będziesz rozbufowywal mięśni.
dodał komentarz 15 października 2014 10:10
Dzieki za odpowiedz
dodał odpowiedź 14 października 2014 14:34
Przecież istnieje trening izometryczny to nic innego jak owe "napinanie"
dodał komentarz 15 października 2014 10:11
Dzieki za odpowiedz
dodał odpowiedź 14 października 2014 17:06
Jak chcesz mieć progres to musisz poddawać te włóka mięśni coraz większym obciążeniem i podczas treningu utrzymywać ciągłe napięcie w mięśniach - wtedy będziesz miał progres.
dodał komentarz 15 października 2014 10:10
Dzieki za odpowiedz.
