2 stycznia 2014 22:34 •
Podstawy core treningu - moja propozycja i kilka pytań.
Witam,
Otóż postanowiłem wpleść ten zestaw w swoje treningi, skoro wszyscy je polecają. Trenuje MMA 2 razy w tygodniu, czasami wpadnie trzeci trening. Robię trening siłowy 2 razy w tygodniu który wygląda następująco:
Dzień 1
Push Press jednorącz
Przysiad ze sztangą trzymaną z przodu
Pompki na poręczach
Wiosłowanie jednorącz
Podciąganie na drążku
Dzień 2
Zarzut siłowy
Martwy Ciąg klasyczny
Pompki na poręczach
Podciąganie na drążku
I po każdym zestawie będę robił zestaw "core", wybrałem na razie 3 pierwsze ćwiczenia zaprezentowane na filmie, czyli wypychanie bioder, plank i podpór bokiem, pieska na razie nie robię, wolę zacząć od początku i spokojniej, i tak to daje mi w kość. I teraz takie pytanie, bo robię to tak, że robię 5 serii każdego ćwiczenia po 30 sekund, i myślałem żeby co dwa treningi dodawać w każdym ćwiczeniu i serii po 5 sekund, czy to dobre progresowanie, czy może trening core rządzi się nieco innymi zasadami, może są jakieś inne propozycje? I jeżeli za pare miesięcy osiągnę te 60 sekund w serii, to jak dalej dobierać ćwiczenia, czym się kierować przy ich wyborze, a przede wszystkim jak oddychać przy tych ćwiczeniach, bo ta kwestia była dla mnie mało poruszona, przynajmniej ja mało zrozumiałem i do końca nie jestem pewien jak poprawnie oddychać. Bardzo prosiłbym o odpowiedź Pana Adriana, jaki ma pogląd na to co zaprezentowałem.
Pozdrawiam
Otóż postanowiłem wpleść ten zestaw w swoje treningi, skoro wszyscy je polecają. Trenuje MMA 2 razy w tygodniu, czasami wpadnie trzeci trening. Robię trening siłowy 2 razy w tygodniu który wygląda następująco:
Dzień 1
Push Press jednorącz
Przysiad ze sztangą trzymaną z przodu
Pompki na poręczach
Wiosłowanie jednorącz
Podciąganie na drążku
Dzień 2
Zarzut siłowy
Martwy Ciąg klasyczny
Pompki na poręczach
Podciąganie na drążku
I po każdym zestawie będę robił zestaw "core", wybrałem na razie 3 pierwsze ćwiczenia zaprezentowane na filmie, czyli wypychanie bioder, plank i podpór bokiem, pieska na razie nie robię, wolę zacząć od początku i spokojniej, i tak to daje mi w kość. I teraz takie pytanie, bo robię to tak, że robię 5 serii każdego ćwiczenia po 30 sekund, i myślałem żeby co dwa treningi dodawać w każdym ćwiczeniu i serii po 5 sekund, czy to dobre progresowanie, czy może trening core rządzi się nieco innymi zasadami, może są jakieś inne propozycje? I jeżeli za pare miesięcy osiągnę te 60 sekund w serii, to jak dalej dobierać ćwiczenia, czym się kierować przy ich wyborze, a przede wszystkim jak oddychać przy tych ćwiczeniach, bo ta kwestia była dla mnie mało poruszona, przynajmniej ja mało zrozumiałem i do końca nie jestem pewien jak poprawnie oddychać. Bardzo prosiłbym o odpowiedź Pana Adriana, jaki ma pogląd na to co zaprezentowałem.
Pozdrawiam
1664
1
dodał odpowiedź 3 stycznia 2014 10:18
Tu masz świetni rozpisany core stability i gotowy plan, polecam http://www.bieganie.pl/?cat=2&id=1457&show=1