Czy należy skupić się jedynie na spalaniu tkanki tłuszczowej darując sobie przy tym trening siłowy?
Witaj. Wiele kobiet zadaje sobie identyczne pytanie: czy warto wykonywać trening siłowy skoro celem jest spalenie tkanki tłuszczowej? Zastanówmy się na początku co w ogólnym rozrachunku daje nam trening siłowy i będę tu mówić o obu płciach.
Trening siłowy:
-
Poprawia samopoczucie, a to przez produkcję endorfin, zwanymi hormonami szczęścia, dzięki temu osoby ćwiczące są bardziej zadowolone z życia i pewne siebie.
-
Zmniejsza ryzyko kontuzji, bo oprócz mięśni wzmacnia więzadła i ścięgna.
-
Zwiększa siłę i wytrzymałość mięśni, co przekłada się na jakość naszego codziennego życia. Weźmy chociażby pod uwagę kwestię noszenia zakupów.
-
Poprawia stan zdrowia, ponieważ przeciwdziała zwężaniu tętnic (krew szybciej krąży w organizmie podczas wysiłku), a co za tym idzie oddala widmo chorób serca. Obniża ponadto poziom złego cholesterolu, reguluje ciśnienie krwi, oddala ryzyko cukrzycy i rozwoju otyłości. Wreszcie wzmacnia kości.
-
Redukuje objawy stresu.
-
Poprawia postawę ciała, dzięki czemu zlikwidowane zostają dolegliwości związane przykładowo ze stylem życia czy charakterem pracy zawodowej.
-
Opóźnia procesy starzenia. Proces ubytku masy mięśniowej u osób po 25 roku życia jest wolniejszy.
-
Pomaga spalić tłuszcz, gdyż każdy dodatkowy kilogram masy mięśniowej przyspiesza metabolizm, ponieważ organizm potrzebuje więcej energii na utrzymanie dodatkowej masy mięśniowej.
Myślę, że dla Ciebie szczególnie istotny powinien być ten ostatni argument. Zastanówmy się teraz co dzieje się z Twoim ciałem, jeśli wyrzucasz trening siłowy i zostawiasz tylko cardio. Jeśli nie powtarzasz ćwiczeń oporowych, organizm nie ma już potrzeby ,,trzymania” dodatkowych mięśni, co jest dla niego uciążliwe. Organizm chętnie pozbywa się nadmiaru masy mięśniowej, której utrzymanie ,,kosztuje”go dużo energii, paradoksalnie łatwiej jest mu magazynować tkankę tłuszczową. Ale wróćmy do mięśni, jeśli tracisz masę mięśniową spada Twój metabolizm, zaś to co zostało z Twoich mięśni okrywa zwiotczała, wisząca skóra, która została po niegdyś bardziej nabitych mięśniach. Decydując się na same treningi cardio, wybierasz większą monotonię, zauważ, że na ogół po treningu siłowym wykonanie 30-minutowych aerobów jest na ogół wystarczające. Wykonując tylko cardio musisz wydłużyć sesję przynajmniej do 45 min. i tu natrafiasz na kolejną pułapkę, do wysiłku aerobowego organizm przyzwyczaja się błyskawicznie i musisz co jakiś czas wydłużać sesje oraz zwiększać jego intensywność. Z jednym się zgodzę, na redukcji, a więc kiedy mamy ujemny bilans energetyczny ciężko o to aby budowały się nam mięśnie. Jest to jednak idealny moment aby wyrzeźbić swoje ciało właśnie za pomocą treningu na siłowni. W tym celu podziel ciało na 3 część. Przykładowo klatka+biceps, plecy+triceps, nogi+barki. Wykonuj po 2 ćwiczenia+ 2 ćwiczenia łączone na duże grupy mięśniowe oraz 1 ćwiczenie+ 2 ćwiczenia łączone na małe grupy mięśniowe. Zakres powtórzeń to 20 na górne oraz 30 na dolne partie ciała. Skróć ponadto przerwy do 45-30s. Treningi wykonuj 4-5x w tygodniu (w systemie A,B,C), dołączając za każdym razem ćwiczenia na mięśnie brzucha. Po treningu nie zapominaj oczywiście o 30-minutowych aerobach. Kluczowa przy tym rzecz jasna jest odpowiednio zbilansowana dieta redukcyjna.