Strona główna Inne Czy taka suplementacja na redukcji w DT i NT dla kobiety jest prawidlowa?

14 stycznia 2015 00:08 •

Czy taka suplementacja na redukcji w DT i NT dla kobiety jest prawidlowa?

Jestem 33 letnia kobieta, 62kg, 28% BF, od kilku lat regularnie cwicze na silowni. Postanowilam rozpisac suplementacje i prosze o sprawdzenie. Dieta okreslona na 5 posilkow, w dni NT wiecej tluszczu, w DT wiecej bialka. Nie licze dokladnie skladu, raczej z glowa i na oko. Suplementacje okreslam na 12 tygodni
Moj plan wyglada nastepujaco:
DNI TRENINGOWE:
na czczo: bcaa 6g
po 30 min: platki owsiane z woda + kompleks witamin + omega 3
kreatyna 5g
Trening silowy dzielony 3xtydz ok. 50min, zaraz po nim Trening cardio 30-40min (wioslarz lub orbitrek - w trakcie bcaa 6 g rozpuszczone w wodzie)
posilek potreningowy: odzywka bialkowa + weglowodany (owoc lub wafle ryzowe) + glutamina 5g
przed obiadem: guarana 578 mg + kofeina 70 mg + tyrozyna 500 mg
na kolacje : samo bialko + glutamina 5g (+troszke wegli dla lepszego transportu)

DNI NIETRENINGOWE:
na czczo: bcaa 6g
po 30 min: owsianka na wodzie + witaminy + omega 3
przed obiadem: guarana 578 mg + kofeina 70 mg + tyrozyna 500 mg
na kolacje : samo bialko + glutamina 5g (+troszke wegli dla lepszego transportu)

Co myslicie o takim ukladzie? w dni nietreningowe planuje dorzucic dluzszy intensywniejszy spacer, cos w tym stylu. Zastanawialam sie tez nad krotkim HIITem na czczo po samym bcaa.
Z gory dziekuje za pomoc :)

1501

Szymon Majchrzak

dodał odpowiedź 14 stycznia 2015 11:30

Ogólnie dużo tego. Jeśli nie szykujesz się do zawodów wg mnie zbędne jest bcaa rano, tak samo glutamina na noc. Białko zamiast normalnych posiłków wypada słabo. WIadomo, że łatwiej wrzucić szejka ale nie ma to jak produkty "normalne". Przed obiadem te stymulanty to masz w jakimś spalaczu? Ja bym je wrzucił przed treningiem żeby zmaksymalizować efekty. Pierwszy posiłek masz bezbiałkowy, co jest błedem. Kreatynę polecam okołotreningowo(przed i po). Interwały na czczo lepiej zostaw.

Hanna Wisniewska

dodał odpowiedź 15 stycznia 2015 08:14

Bcaa rano biore od dawna i dobrze sie po nim czuje. W wakacje zrobilam sobie przerwe od bcaa na czczo i czulam spadek formy (autosugestia?). Przy zwiekszonej intensywnosci treningu i bardziej restrykcyjnej diecie obawiam sie zmeczenia i spadku mocy. Myslalam zatem ze utrzymanie bcaa na czczo i glutamina na noc pozwola mi na lepsza regeneracje. Moze troche zle napisalam z tym bialkiem, bo mialam na mysli bialko ogolnie - twarog, mieso, ale tez szejki - jako ze mozna je latwo i szybko przygotowac. Stymulanty sa osobno, to jest sama guarana (stad kofeina) i osobno tyrozyna. W rozpisce wystepuja przed treningiem, a w dni NT przed obiadem. Z pierwszym posilkiem mam problem od dawna - ciezko mi sie cwiczy z bialkiem w zoladku (trening ok 1 godz. po sniadaniu). Masz moze jakies rozwiazanie tego problemu? W jakiej dawce dac kreatyne przed i po treningu? (2x5g?), co z dniami nietreningowymi? Tez brac kreatyne? Zastanawialam sie tez nad takim rozwiazaniem: - dni treningowe - przed treningiem - guarana + tyrozyna + clenburexin lub alphamine + wg Twojej rady kreatyna - dni nietreningowe - przed obiadem clenburexin lub alphamine Co myslisz o takim rozwiazaniu? Zalezy mi na ostrej wycince fatu. Cwicze dlugo silowo, ale miesnie sa zalane i ich nie widac.