Andrzej 999

Witam serdecznie.
Otóż mam taki mały problem z jedzeniem, mianowicie jest tego strasznie dużo i już tracę powoli ochotę na dalsze odżywianie w takich ilościach. Przedstawię taka krótka charakterystykę.
Wiek 22, wzrost 180, waga 85/86, bf oceniam na jakieś 12% ogólnie dosyć niski bo przy spięciu nie ma problemu żeby zauważyć mięśnie skośne brzucha itp. Na siłowni z dietą trenuje około roku. Wcześniej też byłem aktywny, robiłem sobie treningi obwodowe oraz brałem udział w innych sportach. Teraz trenuje siłowo 3 razy w tygodniu sam trening trwa około 1h, bo zwiększyłem intensywność kosztem ciężarów, wcześniej robiłem plan bardziej siłowy gdzie sa dłuższe przerwy.
Dieta wygląda mniej wiecej tak:
Śniadanie omlet:
Płatki owsiane moje 40
Jaja kurze - x2 =120g
Białko wpc 30
rodzynki 25
kakao 10
jabłko wkrojone

Następnie gotuje to wszystko i dziele na mniej więcej 4 równe posiłki:
makaron pastani 100
ryz paraboiled 300
Mięso z piersi kurczaka bez skóry 450
Marchew 250
Brokuły 225
Oliwa z oliwek 50
Pomidor 200/fasola szparagowa
Kasza jaglana 100
Często dodaje ketchup, albo jakiś inny sos

Z suplementacji to biorę omega-3, magnez i kompleks witamin i minerałów.
Po treningu pije dodatkowo shake.


To wszystko daje około 3500 kcal. Z kalkulatorów wychodzi mi jakieś 3000/3100 to dorzuciłem to 400 kcal bo chce tak dojść do tych 90 kg. Posiłki wyglądają tak, że około 8 jem omleta i potem co około 3 h ten posiłek. Problem jest jak mam np na 11 zajęcia, i zjem to śniadanie o 8, to potem około 10 muszę na siłę zjeść chociaż pół tego posiłku bo potem zgłodnieje albo już nie zmieszczę reszty jedzenia jak sobie jeden opuszczę czy się mocno spóźnię.
Jestem raczej typem osoby szczupłej, nigdy nie miałem problemu z duża wagą , albo tłuszczem, pije też czerwona herbatę czasami zieloną.
Tak to wygląda, proszę o jakieś sensowane rady co poprawić co zmienić, dzięki :)

Witam serdecznie. Moje pytanie jest z troszkę innej dziedziny, mianowicie lubię czytać różnego rodzaju artykuły filmy itp. które pozwalają na pogłębienie wiedzy na nasz temat, nie mam tutaj na myśli mojego konkretnego przypadku tylko tak ogólnie. Np jak jakieś produkty wpływają na nasz organizm, co i w jakich ilościach jest potrzebne takie ciekawostki które czasami pojawiają się w filmikach bo chodzi mi tu głównie o tematy związane z sportem, odżywianiem, o naszej budowie fizjologicznej itp. Coś polecacie? Mam nadzieję, że w jakiś przystępny sposób nakreśliłem o co mi chodzi bo tak trochę ciężko to wytłumaczyć.

Witam serdecznie! Na początku chciał bym podziękować za waszą pracę, bo kosztuje was to mnóstwo czasu.
Teraz moje pytanie. Mam 21 lat, wazę 75 kg przy wzroście 180cm. Siłownia nie jest mi obca trochę czasu na niej spędziłem, ćwiczyłem też sporo bez ciężarów aby zachować dobrą sprawność fizyczną. Wygląda to w ten sposób, że jestem w stanie wykonać 20 podciągnięć nachwytem, około 100 pompek, ogólnie uważam się za dość sprawnego. Dosyć dobrze się odżywiam, nie jem byle czego, tylko wartościowe produkty. Ułożyłem sobie taki o to plan i chciałbym się dowiedzieć czy może on tak wyglądać. Ćwiczę w poniedziałek środę i sobotę bo w piątek mam zajęcia z wychowania fizycznego więc nie chce przesadzać w jeden dzień.
Poniedziałek: pompki 35, brzuszki 25, podciąganie na drążku 9, przysiady 45, wykroki po 10 na nogę- Robię 5 obwodów.
Środa: pompki 35, brzuszki 25, rozciąganie expandera przed sobą 25, rozciąganie expandera-na barki 15(przytrzymuje nogami jedna z rączek a druga rozciągam do góry, wygląda to jak unoszenie sztangi), przysiady 40.-robię 5 obwodów.
Sobota: podciąganie 9, brzuszki 25, pompki w podporze tyłem 20(triceps) ,wspiętki 40,pompki 35- robię 5 obwodów.
Tak to wygląda :) Czekam na odpowiedz i z góry dziękuje :)
Pozdrawiam!