Zadaj pytanie

Dawid Moremski

Dawid Moremski
ranking
8
pytania
2
komentarze
314
odpowiedzi
1313
odznaki Ekspert złoty Komentator srebrny Zawodnik miesiąca srebrny

Treści:

dodał odpowiedź 20 listopada 2015 13:28

Ahhh, zapomniałem jak zwykle o czymś... Nie wspomniałem o najistotniejszej rzeczy, a mianowicie o diecie. Do kaloryczność diety determinuje czy będziemy przybierać na wadze czy nie. To ona jest kluczowa podczas budowania sylwetki. Więc również zadbaj o odpowiednie żywienie! Pozdrawiam raz jeszcze :)

dodał odpowiedź 19 listopada 2015 22:55

Nie masz się czego obawiać. Paleo... :) również praktykowałem, obecnie urozmaiciłem ją bardziej o produkty węglowodanowe (ich bezglutenowe źródła), więc można powiedzieć, że bardziej wpisuję się w schemat diety samuraja, jednak unikam całkowicie surowych mięs (brak dostępu do dobrego sprzedawcy itd.) - mięso z marketu się nie nadaje :D Wracając, bo się rozpisałem o sobie... hehe. Ja ostatni posiłek spożywam o godzinie 21:30, spać chodzę o 24, do tego jest to mój drugi posiłek potreningowy, zjadam w nim około... uwaga... pół kilograma ziemniaków. Więc jak widzisz, skoro mi nic się nie dzieję od kilkunastu miesięcy, to Tobie również nic się nie stanie. Organizm sobie poradzi, zwłaszcza, że po treningu chłonie jak gąbka, uzupełni stracony glikogen, również węglowodany wspomogą regenerację (która jest ograniczona podczas redukcji), pomogą w transporcie tryptofanu do mózgu, który z kolei pobudzi serotoninę, to wszystko zapewni lepszy sen. Również węglowodany zatrzymują wodę, więc nie będzie nocnych pobudek na "siku" (a przynajmniej nie powinno być). Więc jak widzisz, wiele pozytywów płynie wraz ze spożywaniem węglowodanów na sen, a jeszcze jak jest to po treningu to już jak najbardziej uzasadnione. No i kwestia kaloryczności. Jeżeli jesteś na deficycie (pewnie tak - skoro redukcja) to raczej nie obawiałbym się, że wpłynie to negatywnie na poziom tk. tłuszczowej. Tyle ode mnie. Pozdrawiam raz jeszcze :)

dodał odpowiedź 19 listopada 2015 22:43

Hmm. Ciężko mi cokolwiek doradzić. Widać faktycznie, że tego tłuszczu jeszcze zalega. Być może dobrym rozwiązaniem w Twoim przypadku będzie naprzemienne budowanie masy i redukowanie. Na zasadzie: 2 miesiące budowania masy, miesiąc redukcji. Proporcję możesz zamienić. Stosuj te metody na lepsze ukrwienie, uelastycznienie skóry już teraz, żeby po końcowej redukcji nie było problemu z nadmiarem skóry. Nie bądź wściekły na siebie, to nic nie pomoże. Złap wiatr w żagle i daj z siebie wszystko. Również każdemu powtarzam, że nie od razu Rzym zbudowano. Proces kształtowania sylwetki to niestety proces długotrwały. Natomiast czas i tak upłynie. Siedząc i narzekając nic nie zyskamy. Natomiast kiedy weźmiemy się w garść to każdego dnia będziemy stawać się lepszą wersją samego siebie. Za miesiąc będzie lepiej. Jednak po takim czasie też nie ma co oczekiwać cudów. Jednak pomyśl sobie, co możesz zrobić przez okres 2 lat. Na pewno będzie warto. Także głowa do góry i do przodu. Najważniejsze, że masz chęci do zmiany :) W razie dalszych pytań - wal jak w dym!

dodał odpowiedź 19 listopada 2015 22:34

Ups. A ja zwracałem się do Pani per Pan. Przepraszam za to :) Co do lordozy - jest to naturalne "ułożenie" kręgosłupa - lordoza powinna występować. Problem pojawia się przy hiperlodrozie, kiedy to faktycznie nasz kręgosłup wypycha nam brzuch do przodu i układa się w kształcie zaokrąglonej litery "S". Wtedy z taką wadą postawy należy już walczyć wraz ze specjalistą, fizjoterapeutą. Co do błonnika - być może się mylę, nie wiem ile obecnie go spożywasz. Najlepiej sprawdzić i wtedy się przetestować. Jeżeli chodzi o gluten. Eliminacja tego białka = rezygnacja z pieczywa i innych produktów zawierających gluten. Chyba, że masz dostęp do piekarni, w której wypiekają chleby i bułki z mąk bezglutenowych. Na pewno ciężko będzie taką znaleźć i wiąże się to z większymi wydatkami. Natomiast jeżeli nie przepadasz za pieczywem, no to bajka :D

dodał odpowiedź 19 listopada 2015 21:25

Proszę bardzo :)

dodał odpowiedź 19 listopada 2015 20:08

Ogólnie polecam zainteresować się dietą paleo bądź samuraja. Artykuły na temat tych diet znajdziesz bez problemu. Również mogę Ci polecić abyś zajrzał na kanał Pani Iwony Wierzbickiej (prowadzi również kanał pod nazwą Ajwen - od nazwy Jej poradni dietetycznej). Oczywiście Pan Jakub Mauricz także bardzo poleca diety tłuszczowe i znajdziesz wiele materiałów związanych z tym tematem np. na kanale Zapytaj Trenera. Co do artykułów to tak naprawdę ciężko jest znaleźć jakieś dobrze napisane, które faktycznie mają jakieś podłoże udowodnione badaniami. Ja od siebie polecę (może nie aż tak strikte powiązane z dietą LCHF ale na pewno okażą się pomocne - więcej mam w języku angielskim, więc jeżeli chcesz to daj znać): http://z-julia-pod-prad.pl/artykuly/smalec_jesc_czy_nie_jesc#page | http://cookitlean.pl/jak-kupowac-mieso/ | http://takeithealthy.blogspot.com/2015/06/caa-prawda-o-cholesterolu-i-miazdzycy.html | http://takeithealthy.blogspot.com/2015/08/zboza-bogate-w-witaminy-i-mineray-z.html | http://takeithealthy.blogspot.com/2015/10/wpyw-diety-na-ukad-odpornosciowy.html.

Nasz serwis używa plików cookie do prawidłowego działania strony. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, możesz wyłączyć obsługę plików cookie w ustawieniach przeglądarki internetowej.
Zamknij

Formularz kontaktowy

catpcha odśwież obrazek

Komunikat

Zaloguj się

lub

Zarejestruj się w serwisie

Załóż konto

Zasubskrybuj newsletter

odśwież obrazek

Odzyskaj hasło

Zarejestruj się w serwisie

lub

Zarejestruj się przez Facebooka

Rekomendujemy rejestrację w serwisie Zapytaj Trenera za pomocą usługi Facebook Connect zamiast tworzenia nowego konta. Jest to przede wszystkim szybsze rozwiązanie, ale pozwala również na korzystanie z wielu funkcji i udogodnień, które oferuje Facebook.

kliknij mnie