Zadaj pytanie

Wyniki wyszukiwania

Wybierz:
Fraza: naturalnie Liczba wyników: 64

Generalnie żeby mieć jakąś całościową orientacje w tym jak mi pomóc musze trochę popisać co ze mną jest nie tak. Mam 33lata 180cm wzrostu i w tej chwili ważę 86kg. Od bardzo dawna interesuje się ogólnie sportem i zawsze chciałem zająć się kulturystyką no ale nie wyszło po mojej myśli. Jestem osobą ze skłonnościami do nadwagi ale nie mam żadnego problemu ze schodzeniem z masy no i naturalnie z wchodzeniem na nią. Biegam i jeżdżę na rowerze żeby nakręcać metabolizm. W 2007 zgromadziłem część sprzętu potrzebnego na siłownie (ławka, sztangi, modlitewnik hantle itd. Itp. Worek bo boksowania). Niestety w listopadzie 2007 uległem wypadkowi samochodowemu miałem czołówkę ( nie z mojej winy). Oprócz tego że na długo siadła mi psycha i chęci do czegokolwiek na baaaardzo długo. W wypadku dostałem w lewy łokieć, kość ramienna wbiła mi się w bark doszło do porażenia nerwów i ściśnięcia tętnicy no i prawie straciłem lewą rękę (kość oczywiście pod naporem siły uderzenia złamała się) Na szczęście w szpitalu rękę z barku wyciągnęli krążenie krwi i czucie wróciło Poskładali mi kość operacyjnie na blachę i śruby i wyczyścili łokieć bo skóra się rozerwała. W sumie miałem 3 operacje (na tą chwile blachy i śruby też zostały już usunięte) Do czego zmierzam po wielu miesiącach rehabilitacji bark doprowadziłem do można powiedzieć 100% sprawności (nie mam tylko w 100% zakresów ruchu ręką w barku ale w sprawach „na siłowni” mi to w niczym nie przeszkadza) W zeszłym roku dopiero zacząłem powoli trenować i po 4 miesiącach odezwał się łokieć (zakres jego ruchu wrócił na 100%) odezwał się w takim sensie ze strzela w nim i 3 razy się zdarzyło że się blokuje i muszę ścisnąć w jego okolicy żeby mógł się złożyć. Po rozmowie z ortopedą który mi to składał facet mówi ze po prostu część jakiejś chrząstki została w wypadku zmiażdżona i mówił prawdę bo pracuje z nim w tym samym szpitalu ale na innym oddziale (jestem elektroradiologiem) i dodał jeszcze że mogę trenować na własną odpowiedzialność.



Moje pytania-
Czy po tym opisie mam dalej w ogóle trenować? Czy dać sobie spokój? (sporo siły mi wróciło ogólnie)
Czy to w ogóle bezpieczne?
Czy może są jakieś stabilizatory na łokieć?
Może powinienem jakoś stosować inne ciężary lub ćwiczenia? Bo dotychczas po prostu dodawałem co 2-3 tygodnie
Generalnie jestem w kropce z tym łokciem i nie mam pojęcia co dalej robić bo chęci są ale i obawy o zdrowie.

Pozdrawiam Serdecznie z Kielc
Z poważaniem Szymon Żelazny

Witam , cwicze na silowni od miesiaca (wiem ze nie dlugo) i daje na treningu z siebie wszystko , dzisiaj porzadnie posiedzialem nad tym poniewaz wyjechalem i nie moglem isc na silownie .Po 40 minutach Biceps elegancko mi sie spompowal i byl ladny i duzy.Po wyjsciu z silowni poszedlem odporowadzic dziewczyne (chodzi ze mna na silownie ) i kiedy wracalem do domu poczulem jak biceps mi maleje , poprostu tak jakby schodzilo z niego powietrze .Po powrocie do domu biceps jest taki jak przed treningiem. Damian , lat 17 ,cwicze naturalnie bez odzywek itp.

Witam!
Ostatnio zacząłem się zastanawiać nad swoją ppostawą.
Naturalnie wyglądam jak bym miał garba na brzuchu. Z tego co wyczytyałem może to być "lordoza" bądź "hiperlordoza" Nie wiem jak to odróżnić i czy jest różnica pomiędzy tymi określeniami.
Trenuję na siłowni już rok, dodam że ciężko. Typowo kulturystyczne treningi, plus muay thai.
Dzisiaj natrafiłem na informację że nie powinienem wykonywać takich ćwiczeń jak martwy ciąg czy różnego rodzaju brzuszki, oraz nie powinienem obciążać kręgosłupa ciężarami. Teraz chodzę po domu rozkojażony i zmartwiony że powinienem zrezygnować ze sportu co raczej nie wchodzi w grę.
Może dostanę jakieś bardziej pewne informacje co do treningów. Jakie ćwiczenia mogę wykonywać, a jakich nie.
Z góry dzięki za odpowiedz!!! Pozdro!

Witam,
mam dosyc duzy problem przy niektorych cwiczeniach.
Otoz wyciskajac na lawce dany ciezar zdarza mi sie, ze prawa reka da rade podniesc do gory a lewa reka juz nie.
Podczas takiego zabiegu moja lewa strona ciala(czyt. lewa reka,klatka i czesc plecow) dziala w jakis dziwny sposob i nie naturalnie sie wygina.
Jak mozna temu zaradzic? jak to wyrownac by podnosic ciezary bez problemow ze slabsza reka.
Przez to nie jestem w stanie podnosic tyle ile dalaby rade prawa reka.
Pozdrawiam i czekam z niecierpliwoscia na odpowiedz.

Witam
syn chodzi do klasy sportowej, ma 17 lat, właśnie zakupił HMB-kapsułki i BCAA w proszku..
w lutym stwierdzono u niego niedoczynnośc tarczycy, od lipca bedzie zażywał tabletki na tarczyce, ponieważ lekarz stwierdził iż przez te kilka m-cy tarczyca częściowo powinna się częściowo- naturalnie rozwinąć.
W tyg ma kilka godź w-f + dodatkowe godz. z zajęć sportowych. Mają tam konkretny wycisk. Chodzi też na siłownie - ciało ładnie się już wyrzeźbiło :) do domu wraca mega zmęczony, kilka razy w tyg. leci mu dosyć mocno krew z nosa.
waży 70kg , wzrost 180 cm.
Ja jako matka podchodzę bardzo delikatnie do takich wspomagaczy, dlatego proszę o wyczerpującą odpowiedź czy syn może jednocześnie brać oba suplementy, z tego co doczytałam na forach BCAA jest to b. dobry suplement przy wyczerpujących treningach. Do HMB nie jetsem przekonana, do tej pory chodził na siłownie, nie wspomagał się niczym a sylwetka ładnie mu się kształtuje. Martwie się czy przy stwierdzonej tarczycy i przy takich częstych krwotokach z nosa nie zaszkodzą mu te suplementy jeszcze bardziej?
Jakie moga być skutki uboczne przyjmując te suplementy??

Witam. Jak wiadomo, każdy człowiek ma swój limit genetyczny, którego nie jest w stanie naturalnie przekroczyć. Jak to jednak ma się do wagi? Powiedzmy że latami robimy na przemian mase i redukcję, i osiągneliśmy juz swój limit genetyczny. Wazymy dużo, mamy duże obwody i niski poziom tkanki tłuszczowej. Co się stanie, gdy dalej ćwiczimy "na masę" i mamy dodatni bilans kaloryczny? Przez limit genetyczny mięsnie nie chcą rosnąć, natomiast mamy ta podwyżkę kaloryczną, a jak wiadomo w przyrodzie nic nie ginie. Czy mimo cięzkich treningów, suplementacji oraz czystej diety z nadwyżką powiedzmy 500 kcal, będzie nam rósł bf? Bo mięsnie przeciez już nie urosną, ale nadwyżka kaloryczna jest, więc waga chcąc nie chąc musi iść w górę.
Pozdrawiam.

Nasz serwis używa plików cookie do prawidłowego działania strony. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, możesz wyłączyć obsługę plików cookie w ustawieniach przeglądarki internetowej.
Zamknij

Formularz kontaktowy

catpcha odśwież obrazek

Komunikat

Zaloguj się

lub

Zarejestruj się w serwisie

Załóż konto

Zasubskrybuj newsletter

odśwież obrazek

Odzyskaj hasło

Zarejestruj się w serwisie

lub

Zarejestruj się przez Facebooka

Rekomendujemy rejestrację w serwisie Zapytaj Trenera za pomocą usługi Facebook Connect zamiast tworzenia nowego konta. Jest to przede wszystkim szybsze rozwiązanie, ale pozwala również na korzystanie z wielu funkcji i udogodnień, które oferuje Facebook.

kliknij mnie