Redukcja - waga spada - tkanka zostaje
Witam bardzo serdecznie,
od miesiąca jestem na redukcji, gdyż chce się pozbyć nadmiaru tłuszczu, zwłaszcza z brzucha, który jest efektem zaniedbania przez ostatnie 10 miesięcy (dużo nauki, smieciowe jedzenie, mało snu, mało ruchu). Jestem typem endomorficznym - 187 cm wzrostu, 83 kg wagi, +/- 20% t). Od miesiąca jestem na diecie redukcyjnej - 50% w/30% b/20% t. Moja aktywność fizyczna jest duża - 10 h w pracy w ciągłym ruchu + 4/5 razy w tyg trening cardio 30 min.
Spożywamy obecnie około 1700 kalorii dziennie w 5/6 posiłkach, jest to zdrowa, pelnowartosciowa i nie przetworzona żywność w wiekszosci. Według kalkulatora powinienem spożywać wiecej kalorii ale obecny poziom dla mnie jest wystarczający - nie czuje głodu, i czuje się dobrze. Problemem wciąż pozostaje tkanka tłuszczowa. Mimo spadku wagi o 4 kg, szczerze, dalej nie widzę jej ubytku. Czytałem dużo na temat diet redukcyjnych sposobów odzywiania, i znalazłem dietę carb cycling ale po tygodniu jej stosowania nie czułem się w pełni sil. Staram się uważać na wszystko co jem i w jakich ilościach ale wciąż nie widzę jakiegoś większego efektu. Czy powinienem dołączyć do planu jeszcze siłownię i jakaś suplementacja? Czy jest coś jeszcze co przeoczyłem w procesie redukcji? Jak jest z owocami na redukcji - bo juz sam nie wiem czy je jeść czy też nie?
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam
od miesiąca jestem na redukcji, gdyż chce się pozbyć nadmiaru tłuszczu, zwłaszcza z brzucha, który jest efektem zaniedbania przez ostatnie 10 miesięcy (dużo nauki, smieciowe jedzenie, mało snu, mało ruchu). Jestem typem endomorficznym - 187 cm wzrostu, 83 kg wagi, +/- 20% t). Od miesiąca jestem na diecie redukcyjnej - 50% w/30% b/20% t. Moja aktywność fizyczna jest duża - 10 h w pracy w ciągłym ruchu + 4/5 razy w tyg trening cardio 30 min.
Spożywamy obecnie około 1700 kalorii dziennie w 5/6 posiłkach, jest to zdrowa, pelnowartosciowa i nie przetworzona żywność w wiekszosci. Według kalkulatora powinienem spożywać wiecej kalorii ale obecny poziom dla mnie jest wystarczający - nie czuje głodu, i czuje się dobrze. Problemem wciąż pozostaje tkanka tłuszczowa. Mimo spadku wagi o 4 kg, szczerze, dalej nie widzę jej ubytku. Czytałem dużo na temat diet redukcyjnych sposobów odzywiania, i znalazłem dietę carb cycling ale po tygodniu jej stosowania nie czułem się w pełni sil. Staram się uważać na wszystko co jem i w jakich ilościach ale wciąż nie widzę jakiegoś większego efektu. Czy powinienem dołączyć do planu jeszcze siłownię i jakaś suplementacja? Czy jest coś jeszcze co przeoczyłem w procesie redukcji? Jak jest z owocami na redukcji - bo juz sam nie wiem czy je jeść czy też nie?
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam
1155
3
dodał odpowiedź 25 lipca 2015 12:50
Witaj,
Można powiedzieć, że sam sobie odpowiedziałeś na pytanie (jedno ze zdań w twoim pytaniu), tutaj problem jest jasny. Zbyt mała ilość kalorii, tak na szybkości obliczyłem że powinieneś jeść o ponad 1000 kcal więcej (a to są baaardzo duże ilości jak na redukcję), nie bój się kalorii. To że jesz mniej nie oznacza, że szybciej schudniesz. Odsyłam Ciebie to tego artykułu i postaraj się obliczyć dokładne zapotrzebowanie, tak dodam abyś widział widział różnicę - ja ważyłem 72 kg i jadłem 2300-2400 przy jeszcze mniejszej aktywności od twojej i chudłem. Proszę : https://www.youtube.com/watch?v=dCjLwztnf3Q Pozdrawiam :)
dodał odpowiedź 25 lipca 2015 23:13
Ja zrobiłem ostatnio błąd na redukcji , obciąłem odrazu z miejsca 1200kcal ( zamiast 400g ryżu robiłem na cały dzień tylko 100g ) i przez ponad miesiąc waga stała w miejscu. Teraz dorzuciłem kcal i waga spadła o 2kg w 3tygodnie.
dodał odpowiedź 30 lipca 2015 20:42
siłownia lub cardio na pewno nie zaszkodzą. Z owocami nie szalej ale też nie unikaj
