co się dzieje gdy jem słodycze ale nie przekraczam kalorii?

nie wiem jak inni ale ja od curku tyje jak swinia dlatego tez od pol roku spozywam go 0000 jedynie to co zawieraja naturalnie owoce czyli jablka kiwi banany naturalne cukry slodziki rulez :D a tak wogule dopiero wtedy zaczałem chudnac z obserwacji... mówie .

A więc wygląda to tak że nie przekraczając zapotrzebowania kalorycznego jedząc słodycze możesz być po prostu głodna chyba że są to nie wielkie wręcz znikome ilości po za tym są różne tłuszcze, są takie które się odkładają i takie które są od razu przerabiane na energie takie jak są w cukierkach czy innych słodyczach są zwykle z dodatkiem chemi a one się odkładają czego nie chcemy. Nie mówie tu że musimy z nich rezygnować całkowicie ale należy je ograniczać do minimum.Czyli jest możliwe że przytyjesz nie przekraczając zapotrzebowania kalorycznego.

moim zdaniem jeżeli jest to coś małego o nic się nie stanie, raz na jakiś czas nawet coś większego jest ok, ale jeżeli zjesz 50 % swojego bilansu kalorycznego w cukrach prostych na jeden posiłek to twój organizm tego nie spożytkuje i zostanie odłożone w formie tłuszczu a ty będziesz miała przez resztę dnia mało energii bo organizm nie będzie chciał zużyć tego tłuszczu i w konsekwencji może skończyć się to odkładaniem tkanki tłuszczowej. Innymi negatywnymi efektami będzie problem z insuliną ( po długim czasie) i brak energii. Mam nadzieję że trochę to rozjaśniłem.

Staraj sie bardzo znikome ilosci tych cukrów jeść. gdyż najbardziej sie odkładają w postaci tłuszczu.