Rafał Tybysz

Siema, nie machanie hantlami jest najwazniejsze tylko dieta (deficyt kaloryczny) do tego trening silowy, jak to wprowadzisz do zycia to tluszcz z lapy zejdzie. Pozdro

No koolego, laaaaata zapierdzielania na siłowni, przerzucanie żelastwa xd. Jak jestes ektomorfikiem (koleś z kościami na wierzchu, szybki metabolizm, jesz jesz i nie rośniesz), radze ci jeść to co wpadnie do ręki, przyłoż sie co do jajek, mięs, ryb, kurczaków, ryż, ziemniaki, Takiej formy nie robi sie w rok, powtarzam słowa mojego poprzednika, czeka cię z 3 lata cwiczen i masowania. Napisz nam twoja wage wzrost i wgl, Czy ćwiczyłes wczesniej, wszystko o tb ogółem mowiac. Dałem ci przykład ektomorfika , bo sam nim jestem :D, wg mnie z ektomorfika szybciej taka forme zrobisz ;). Nie mówie że endo i mezo tego nie zrobia, lecz tam to już wyzsza szkola jazdy wg mnie oczywiscie. Podsumowujac, pisz o sb wszystko, jak tam z twoja aktywnoscia i wgl, no wszystko. Czekam na odpowiedź, Pozdro !

No niestety , jak chcesz odsłonić to redukcja :D (deficyt kaloryczny i trening siłowy)

Siema, albo masa albo redukcja. jesli masz za duzo tluszczyku to redukuj (ujemny bilans kaloryczny i trening ) albo masówka i dodatni bilans kaloryczny i trening. Napisz jakie ćwiczenia możesz wykonywac aczkolwiek na pewno mozesz płaska siady czy tez martwy robic. Napisz coś o sobie wiecej waga wzrost itp. A na pewno nam jak i tobie bedzie łatwiej pomoc.

Siemanko, jestes moim sobowtórem :D, mam to samo, ja robie tak ze na poczatku sam gryf jako rozgrzewka czasami 25kg (sztanga 20kg). Pomacham z 15x. i wskakuje na 50kg, tez robie 3-4 razy sam, biore kogos na asekuracje staram sie 3-4 raz sam a potem juz z pomoca i jak wyciskam to czuje jakbym mial sie zesrac. I to jest klucz, pewnie 45kg mozesz 7-8 razy podniesc a jak wskakujesz na 50 to juz klapa. Ja jak robilem 45kg to bylo dla mnie za mało, machałem i na drugi dzien klatka jakby nie zaczepiana, pomeczylem sie z tydzien wskoczylem na 50. i tyyy.. raptownie klata pracuje. Tylko pamietaj technika musi byc. dus ta klate jak najmocniej ale nie angazuj niczego wiecej ani barkow ani nic wiecej tylko klata. i bedzie dobrze. aha.. duzo jedz i duzy rosnij :D

Cześć, jak dla mnie powinienes zmienic OGÓŁEM plan, bo wiesz zmiany typu sztanga na hantle to tak troche słabo. Piszesz, że nie rośniesz bynajmniej powoli. Dołóż troche kalorii, żryj więcej :D, zakładam że ćwiczysz od 5 miechów tym samym planem. Wprowadzaj zmiany co 2-3 miesiace, dobra micha i tyle z tego. A co do twojego kolegi to nie patrz na niego, rób swoje szukaj problemu w takim kontekscie jak napisałem a bedzie dobrze.