Grzegorz Dołężka

Nie wierz w to co mówią złego o nabiale i mleku. Śmiało możesz pić mleko.

Jeśli masz na myśli zwiększenie masy mięśniowej nóg to bieganie nie pomoże. Może jedynie poprawić rzeźbę ale mięśni nie złapiesz od biegania.

Jeśli tygodniowy bilans kaloryczny będzie nadal ujemny to raczej nie przytyjesz. Bo może być różnie. Jeśli będziesz miał 3500 kcal deficytu tygodniowo, a "cheat day" będzie miał 3500 kcal to wtedy bilans będzie zerowy i nie przytyjesz o nie schudniesz. Był niedawno taki filmik na Zapytaj trenera. Zachęcam do obejrzenia. Pozdrawiam.

Witaj. L-karnityna podobno ma też dobry wpływ na pracę serca. Myślę, że powinieneś się skontaktować z jakimś dobrym lekarzem, który naprawdę się na tym zna.

Witam. Na pobudzenie możesz dostarczyć organizmowi kofeiny, czyli po prostu wypić kawę. Jeśli zależy Ci również aby na treningu mieć lepszą pompę to możesz dostarczyć kreatyny z pożywienia, czyli np: wołowina lub śledzie. Jeśli mam wołowinę to zawsze zostawiam ją sobie na ten dzień, w którym mam trening bicepsów, tricepsów oraz przedramienia. Najczęściej w formie gulaszu. Staram się zjadać ją około 3-4 godziny przed treningiem. Efekt jest bardzo widoczny. Pozdrawiam.

Niekoniecznie. Do wzrostu mięśni potrzebny jest trening, dieta oraz sen. Zależy jeszcze o jakiej obolałości piszesz. Czy chodzi Ci o pompe mięśniową czy o bóle mięśniowe. Jeśli bolą Cię mięśnie, a nie jest to pompa to zrób sobie tydzień lub dwa przerwy.