Tomek Trachniewicz

Pompki zostaw na koniec treningu, natomiast treningu nóg skup się tylko i wyłącznie na nogach, barki wrzuć do oddzielnego, np z brzuchem lub zrób je z klatką piersiową, a wtedy mięśnie trójgłowe i dwugłowe ramion zrób podczas jednej sesji treningowej. Jak masz możliwość to skoro już robisz wyciskanie sztangi i sztangielek w skosie(przypuszczam głową w górę) to poleciłbym zrobienie rozpiętek na ławce prostej lub skośnej ale głową w dół. Trzymaj się !

Dokładnie tak, przez cały rok lub cykl. Po sobie widzę, że lepiej działa ten pierwszy sposób, biorę tylko w DT właśnie takie dawki jak napisałeś

Jeżeli długo trwa redukcja to cheat meal 1 na 2 tygodnie byłby ok. nie na 3-4. W DT węgle w ostatnim posiłku jak najbardziej OK. Natomiast ogranicz te ww na korzyść tłuszczy 1g/1kg mc bo wg. mnie przy takiej wadze 64 to zdecydowanie za mało

Moim zdaniem jeżeli trenujesz wg. tego samego planu to nie dziwota jeśli nie rośniesz tak jak powinieneś. Spróbuj szokowania mięśni/ treningu Arnolda Schwarzeneggera, w którym masz sporo super-serii. Jeżeli wpiszesz "trening Arnolda Schwarzeneggera" w google to pierwsza strona i masz wyjaśnione co i jak, jak łączyć partie ciała, ilość serii i powtórzeń. Spróbuj, a gwarantuję, że po miesiącu zauważysz zmianę. Możesz też przeplatać takie treningi ze wspomnianym treningiem szokowym, "Metoda szokowania", "Metoda 1-10" i "Metoda 6 powtórzeń". Takie treningi dadzą Ci bodziec do rośnięcia

Zamień twaróg chudy na półtłusty - ten mniej przetworzony

Chyba lepszym rozwiązaniem będzie wypicie 15 G przed t i 15 G po t ?