Maciej Brzeziński

Powinieneś mieć deficyt kaloryczny, więc oblicz swoje zapotrzebowanie i przetestuj jakie ono naprawdę jest. Gdy już do tego dojdziesz, a będzie to wyglądało tak, że np. przez tydzień na tych samych kaloriach waga stoi w miejscu to odejmujesz na początek 200 kcal i sprawdzasz co tydzień czy waga spada, jeżeli nie to dalej ucinasz i tak w kółko. Co do makroskładników jedz ok 2g białka na kilogram masy ciała, węgli ok 40-50% zapotrzebowania a reszta tłuszczy

Tak jak kolega niżej, lub nie rób przerwy i niech Twój organizm będzie nasycony kreatyną cały czas. Michał Karmowski tak robi i przyjmuje kreatynę około treningowo.

Zawsze wolne ciężary, przy terningu nimi rozwijają się różne mięśnie stabilizujące, które przy maszynach już się tak nie angażują.

Białkiem nabijasz białko w diecie. Widzę, nie w ogóle nie wiesz o co chodzi w odżywianiu, więc przed marnowaniem kasy na suple zajmij się dietą.

Nie pakuj się w prohormony, jeśli chcesz robić cykl na 'garnierze'

Bez lekarza to możesz mieć dostęp co najwyżej do prohormonów. Także w białku ich na 100% nie będzie.